Lista aktualności
Trwa akcja ratowania płazów.
W Nadleśnictwie Gdańsk trwa akcja ratowania płazów. Ponad pół kilometra płotków stanęło wzdłuż ulicy Spacerowej, by powstrzymać płazy w ich wędrówce przez jezdnię. Leśnicy wraz z mieszkańcami zbierają je i przenoszą bezpiecznie na drugą stronę ulicy.
Płotki stanęły na półkilometrowym odcinku ulicy Spacerowej w Gdańsku niedaleko leśniczówki. Miejsce to nie jest przypadkowe, to tu ruchliwa ulica krzyżuje się z trasą wędrówki płazów, które próbują przedostać się do pobliskich stawów małej retencji leśnej.
Gdy tylko zauważyliśmy, że płazy giną pod kołami samochodów, od razu zaczęliśmy organizować akcję ich ratowania. Nie obyło się bez komplikacji, ale daliśmy radę. – mówi nadleśniczy Jacek Szulc.
Twarda darń uniemożliwiała kopanie w tym miejscu. Przez co cała akcja mogła opóźnić się o kilka dni, w tym czasie zginęłyby setki płazów. Z pomocą przyszli pracownicy Zakładu Usług Leśnych. Drwale użyli specjalnego sprzętu i wyorali pas gleby. Dzięki temu można było szybciej zacząć ratować płazy.
Przy płotkach wkopane zostały wiaderka, do których wpadają wędrujące płazy. Kontrole wiaderek prowadzone są trzy razy dziennie. Po każdej kontroli leśniczy przenoszą płazy do pobliskich stawów. Dzięki tej akcji wiele płazów uniknie śmierci pod kołami samochodów.
Pierwszego dnia w akcję włączyli się również mieszkańcy, którzy mimo chłodu i późnej pory wspólnie z leśnikami zadbali o bezpieczeństwo migrujących zwierząt.
Najwięcej przenoszonych jest ropuch szarych, pojawiły się również traszki, żaby trawne i moczarowe.
